Archiwum 27 sierpnia 2002


sie 27 2002 bładzę? nie sama.
Komentarze: 0

"czyż zdaża się w mieście nieszczęście, by Pan tego nie sprawił?" Amos, VIII w. p.n.e.

"Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, stwarzam pomyślność i tworzę niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko." Jahwe, wg. Deutero - Izajasza

dopiero w Księdze Kronik, a więc zaledwie w IV w. p.n.e.po raz pierwszy zostaje uzyte słowo szejtan....w znaczeniu osobnej istoty, a nie atrybutu Boga.

rapunzel : :
sie 27 2002 miasto?
Komentarze: 0

Współczesne miasto stanowi loccus classicus nieprzystawalnych rzeczywistości. Ludzie nie mający ze sobą nic wspólnego mieszają się ze sobą w tłumie, siedząc obok siebie w autobusie. I dopóki do tego się to sprowadza, mijają się w ciemności nocy, potrącając się na stacjach metra, uchylając kapelusza w jakimś korytarzu hotelowym, nie jest źle. Ale jeśli się spotkają! Wówczas to jest uran i tor, jedno powoduje rozpad drugiego, buum.

rapunzel : :
sie 27 2002 czy można?
Komentarze: 0

czy można utopić się we własnym żywiole? jezeli ryby potrafią utopić się w wodzie, czy istoty ludzkie mogą udusić się powietrzem?

rapunzel : :
sie 27 2002 wariat.
Komentarze: 0

>> -Jeżeli ktokolwiek będzie usiłował wmówić ci, że ta najpiękniejsza i najbardziej zła z planet jest jednak jednorodna, że składa sie z możliwych do pogodzenia elementów, że ostatecznie to wszystko pieknie się sumuje, dzwoń wówczas do krawca szyjącego kaftany bezpieczeństwa. - poradził jej, i udałomu się przy tym stworzyć wrażenie, że przed dojściem do takiego wniosku zwiedził więcej niż jedną planetę. - Świat składa się z elementów nie do pogodzenia, nigdy tego nie zapomnij: jest wariatem. Duchy, naziści, święci, wszyscy oni żyją obok siebie; na jednej ulicy, w jednym miejscu - błogie szczście, a nieco dalej - piekło. Nie ma nigdzie niczego bardziej zwariowanego. <<

rapunzel : :
sie 27 2002 Bez tytułu
Komentarze: 0

chyba jednak nie doroslam. niestety. nikt z moich znajomych i przyjaciol nie wierzyl w moja odmiane. ja teraz tez przestalam w nia wierzyc. nadal tesknie, ale tylko troche. za stanami. nie za czlowiekiem. ech.. zycie to pasmo wyborow... nie ma prostych rozwiazan. nie mozna ciastka zjesc i go miec. jakie to glebokie, hihi!

rapunzel : :